17 października 2018 r. (środa) godz. 20.00

Elsa Matos Gomes z Zespołem (Portugalia)

„Fado”

koncert

Kościół Środowisk Twórczych, ul. M. Skłodowskiej–Curie 22

 

Elsa Gomes

Gdyby ktoś się zastanawiał słuchając śpiewającej Elsy Gomes, jak taki głos może się mieścić w tak małym ciele, szybko zrozumie, że to nie wielkość ciała definiuje moc głosu, ale głębia duszy. Wielkość ujawnia się, gdy — śpiewając — Elsa wypełnia przestrzeń i serca słuchaczy.

Pochodząca z Lagny-sur-Marne we Francji zamieszkała w Portugalii jako ośmiolatka i nigdy nie nauczyła się bardzo dobrze języka. To jej jednak nie powstrzymało przed zachwyceniem się Amálią Rodrigues pewnego sierpniowego popołudnia, w domu babci, gdzie oglądała telewizję. Amália, także krótkowłosa, śpiewała historię Casa da Mariquinhas w „Vou Dar De Beber a Dor”. Widok ten zafascynował młodą Elsę i Amália została od tego momentu jej muzą i nauczycielką.

Los kierował ścieżką Elsy, która, tak jak Amália, nie narodziła się z fado ani dla niego — to muzyka ją do niego doprowadziła. Dni małej Elsy wypełnione były muzyką: przesłuchiwaniem muzyki popularnej z taśm, braniem udziału w festiwalach muzyki ludowej, towarzyszeniem Joaquimowi Barreiro Conjunto Alegria, którego syn, Quim, kształtował scenę muzyki popularnej w Portugalii, występowaniem na weselach i innych wydarzeniach, także ze skrzypcami w dłoni, odkrywaniem świata muzyki klasycznej.

Ale na horyzoncie było fado i długa droga przed nią. Elsa wyruszyła w nią z wielką determinacją i stopniowo zaczęła odnosić sukcesy.

Po gościnnym występnie na premierze „Já Viram Isto” w Teatro Maria Vitória, w ciągu czterech krótkich lat Elsa uzyskała stopień naukowy w Escola Superior de Música de Lisboa; została nauczycielką w Conservatório Regional de Artes do Montijo i Projecto Orquestra Geraçao w Conservatório Nacional’s Escola de Música; rozpoczęła przygotowania do uzyskania stopnia magistra w Musical Theatre w Escola Superior de Teatro e Cinema; dołączyła także do Gulbenkian Choir.

Droga była długa, ale chęć nauki i dojrzewania artystycznego nie gasła. Chodząc ulicami Lizbony, Elsa chłonęła klimat starego miasta, zaglądała do domów fado, zafascynowana tym, co słyszała zza uchylonych drzwi. Ktokolwiek wchodzi na scenę albo też chce ożywić sztukę, odkrywa, że to wielka praca. Czemu fado? Bo, poza swoją wielką powagą, wielkimi kolczykami, fado nie błyszczy, a jest subtelne. Bo stanowi wyzwanie dla tego, kto chce odnaleźć opowieść w wierszu. Bo trzeba być kimś więcej niż tylko śpiewakiem, aby umieć to opowiedzieć.

Tego samego roku, Elsa dołączyła do klasy śpiewu w Lisbon’s Escola Superior de Música i wydała debiutancki album — własną afirmację jako fadista, czy też śpiewaczka fado. Usłyszano jej głos i wkrótce poproszono o występ w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Viana do Castelo. Wychodząc na scenę, zaśpiewała „Havemos de ir a Viana” (We Shall Go To Viana) — tłum zebrał się przed Praça da Liberdade i głośno dawał wyraz uznaniu. I mimo, że scena stanowi dla Elsy źródło utrzymania, nie sądziła, że tamten moment będzie miał aż taki wpływ na jej karierę. Scena nabrała nowego wyrazu. Elsa osiągnęła to, co naprawdę chciała: swoimi opowieściami przyprawia ludzi o dreszcze.

Elsa nie ucieka się jedynie do słów. Jej fado stanowi zaproszenie do podróży w towarzystwie jej głosu. Przyjęcie tego zaproszenia to przyjęcie czystości przyjaźni, dłoni wyciągniętej w chwili upadku, iskry zapalającej czystą pasję. A wszystko przez cały czas z uśmiechem.

„Życie jest krótkie, a skracamy je bardziej marnując czas” (Victor Hugo)

O ile droga Elsy pokazuje mądrość w słowach Wiktora Hugo, jej osiągnięcia nie mieszczą się w granicach sceny. Można je odnaleźć we wspomnieniach ludzi słuchających jej śpiewu, jej nieograniczonego potencjału, który otwiera serca na dźwięk jej głosu. Nie dziwi zatem, że niegdyś porzucona, krótkowłosa dziewczynka a teraz kobieta w długiej spódnicy, która znajduje opowieści między wierszami, znana jest na północy jako „The Fadista”.

António Rodrigues
Charneca de Caparica
styczeń 2017

„Moje jest twoje” (O meu é teu) to najnowszy album Elsy Matos Gomes. Odzwierciedla jej duszę, którą wnosi do fado i wszystkie odziedziczone wpływy. Koncert stanowi mieszankę tradycyjnego fado i nowych utworów napisanych dla Elsy, aby mogła wyśpiewać światu swoją prawdę. Jej głęboki głos nadaje życie charakterystycznej interpretacji i kolorowi fado, a jej młodość łączy się sercem z widownią. Koncerty Elsy stają się salonem, w którym rozpoczyna się muzyczna rozmowa już od pierwszej nuty, zapraszając każdego do odczucia emocji zawartych w każdym słowie.

 

Bruno Mira

gitara portugalska

Urodzony w Chamusca w Portugalii, w marcu 1978 r. Bruno zaczął naukę gitary klasycznej w wieku 16 lat, ale mając lat 24 zakochał się w gitarze portugalskiej i od tego czasu gra tylko na niej. Uczęszczał do klas różnych profesorów, ale szczególnie wspomina maestro Custódio Castelo.

Bruno jeździł po całym świecie z różnymi śpiewakami fado, np. z Maria Ana Bobone, Carla Pires czy Pedro Moutinho. Poza tradycyjnymi koncertami fado, Bruno miał też tournèe światowe poświęcone divie Amálii Rodrigues oraz grał z Qatar Sinfonic Orchestra i Macau Chinese Orchestra.

We współpracy z producentami André M. Santos i Rodrigo Serrão, Bruno nagrał wiele płyt dla wielu artystów.

Często gra w jednych z najlepszych domów fado w Lizbonie.

 

André M. Santos

gitara klasyczna

Urodzony w Lizbonie, w Portugalii, w listopadzie 1984.

Ukończył ekonomię na Universidade Nova de Lisboa (2006), klasę gitary klasycznej (2010) i kompozycji w Escola Superior de Música de Lisboa. Uczęszczał także na zajęcia gitary flamenco do Oscara Herrero (Madryd) i Pedro Jóia (Lizbona).

Przez całą karierę muzyczną grał z Lisbon Sinfonietta Ochestra, Gulbenkian Choir, Macau Chinese Orchestra a także innymi znanymi portugalskimi artystami w wielu krajach.

Od 2007 r. jest kontraktowym członkiem jury w „Almada´s Intervention Music National Competition”. W 2011 r. otrzymał nagrodę Young Talent w Almada.

Jako kompozytor, pisał muzykę do różnych projektów i w różnych stylach, w tym dla grup kameralnych ale także dla orkiestr. Jego utwory wykonywali muzycy portugalscy w wielu krajach, od USA po Chiny. W 2016 r. National Flute Association (EUA) uhonorowała André nagrodą Newly Published Music Competition za pracę „O motive da menina Laite” na flet solo.

André jest dyrektorem studio „Circulo da Música” gdzie nagrał i wyprodukował około 15 płyt w ciągu ostatnich 2 lat.

Jest gitarzystą Melech Mechaya i Lisbon Guitar Quartet.

następne wydarzenie >>

<< poprzednie wydarzenie